Z orzechów laskowych można zrobić wiele pyszności. Póki co delektuję się nimi pod postacią przeróżnych słodkości. Uwielbiam domowej roboty nutellę – smakuje lepiej od oryginału, a ma o wiele miej składników (oczywiście nie ma tych niepotrzebnych)! Postaram się niebawem wrzucić przepis. Ale póki co podaję przepis na inną pyszność z orzeszkami w roli głównej: wegańskie pieguski z gorzką czekoladą.
Ciasteczka z dodatkiem prażonych orzeszków laskowych i dropsików czarnej czekolady. Palce lizać – nie przesadzam. Ciastka emanują zapachem prażonych orzeszków, a czekolada to przysłowiowa kropka nad „i”. No musicie spróbować!
Składniki (20 szt.):
125 g mąki pszennej T650
100 g mąki krupczatki
100 g brązowego cukru
80 g masła kakaowego
1 łyżka oleju kokosowego
45 ml mleka roślinnego
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/3 łyżeczki sody
110 g orzeszków laskowych
50 g dropsików gorzkiej czekolady
Przygotowanie:
Orzechy prażymy na patelni. Gdy wystygną turlamy w dłoniach, by obrać – na ile się da- z ich skórek. Następnie siekamy na niezbyt drobne kawałeczki. W misce mieszamy mąki, cukier, proszek do pieczenia i sodę. Masło kakaowe rozpuszczamy w kąpieli wodnej i dodajemy razem z olejem kokosowym do miski. Wsypujemy orzechy, dropsiki i mieszamy. Mieszkanka będzie dość sypka, ale da się formować kuleczki w dłoniach (należy ścisnąć ciasto w dwóch dłoniach i lekko spłaszczyć). Ciasteczka układamy na blasze – odległości nie mają znaczenia ponieważ ciastka nie powiększą się zbytnio. Pieczemy w rozgrzanym do 180 stopni piekarniku przez 20-25 minut.
Brak komentarza