salatka sledziowa6
Różne, Śniadanie lub kolacja

Sałatka „śledziowa” z selerem

Kolejną potrawą mojego wigilijnego stołu jest sałatka „śledziowa” z selerem. Ma bardzo charakterystyczny smak – nie każdemu będzie pasował, ale warto zrobić, żeby się przekonać.

Inspiracją jest sałatka śledziowa z mojego rodzinnego domu. :) Imitacja oryginału nie wiele różni się smakiem – śledziowy posmak uzyskujemy dzięki algom morskim i dużej ilości soli.

Składniki (1 spora salaterka):

200 g kotletów sojowych
1 duży seler (około 800 gram)
1 średnie jabłko winne
3 płaty alg nori
1 łyżka octu
Sól
Sojonez

Przygotowanie:

Kotlety sojowe z pokruszonymi algami zalewamy wrzącą, bardzo osoloną wodą i odstawiamy na noc lub na kilka godzin, żeby zmiękły. W międzyczasie gotujemy selera do miękkości. Następnego dnia rano mielimy w maszynce do mielenia mięsa miękkie i ostygnięte kotlety sojowe, seler i jabłko. Wszystko dokładnie mieszamy. Dodajemy 1 łyżkę octu i około 4 czubate łyżki sojonezu. Dokładnie mieszamy i próbujemy. Jeśli kotlety sojowe były wystarczająco słone to najprawdopodobniej nie będziecie dosalać. Imitując smak śledzia należy mieć na uwadze fakt, że są one bardzo słone, więc nasza sałatka też powinna być mocno słona – nie bójcie się dodać więcej soli. Gotową sałatkę odkładamy na kilka godzin do lodówki. Po tym czasie należy spróbować sałatki jeszcze raz i w razie konieczności dosolić – po nocy sałatka się przegryzie, a i my oczyścimy kubki smakowe i lepiej ocenimy czy jest odpowiednio słona.

 

salatka sledziowa2

salatka sledziowa4

Poprzedni post Następny post

Mogłoby Ci się również spodobać

Brak komentarza

Odpowiedz