Mango, borówki i mleko ryżowe czyli doskonałe połączenie owoców na śniadanie. W jakieś postaci? Oczywiście koktajlu! Taką pyszność można wypić, ale też można trochę bardziej urozmaicić dodając ulubione płatki lub domowej roboty granolę np. z tego przepisu. Oczywiście, jak nie chce się Wam blendować to jak najbardziej polecam zjeść owoce bez obróbki -też będą pyszne! 😀
Swoją drogą podczas robienia koktajlu odkryłam ciekawą rzecz. Mianowicie zaobserwowałam, że zmiksowane borówki (zmiksowane na gładki mus bez dodatku mleka roślinnego) po pewnym czasie gęstnieją i robi się tak jak by galareta. Musi mieć dużo pektyn w sobie, dzięki którym się ścina. Lubię takie ciekawe odkrycia kulinarne. 😀
Składniki (2 porcje):
180 g mango
180 g borówek
200 ml mleka ryżowego (lub innego roślinnego)
Jedna procja zawiera ok. 157 kcal.
Przygotowanie:
Jak zwykle w przypadku koktajli nie będę się rozpisywać. Blendujemy owoce (razem lub, dla efektu wizualnego osobno). Dodajemy mleko i mieszamy. Nie trzeba słodzić ponieważ mleko ryżowe jest z reguły słodkie. Jak się trafią jeszcze słodziutki owoce to już w ogóle taki koktajl sama słodycz.
Brak komentarza