Wędzona dynia rybna

Wędzona dynia rybna – tak właśnie nazwałam to co zrobiłam ostatnio z dyni. Zamiarem było zrobienie czegoś na podobieństwo łososia. Wyglądem w ogóle go nie przypomina, a smakiem może gdzie w oddali. 😀 Ma jednak posmak ryby, który osiągnięty jest dzięki użyciu alg morskich. Dlatego taka, a nie inna nazwa.

Jedno jest pewne, że jest doskonała! Do sałatek, na kanapkę czy po prostu jako przegryzka między posiłkami. Pieczona, mięsista, ale jeśli wolicie, to można tez ją cieniej pokroić to wyjdą bardziej chipsy- też pyszne (tylko uważajcie podczas pieczenia, by się nie przypaliły!).

Składniki (ok. 300 g):

300 g dyni
100 ml wody
1 łyżka sosu sojowego
1 łyżka dymu wędzarniczego
1 łyżka wędzonej papryki
1 łyżka oleju rzepakowego
2/3 algi nori
Sól

1 porcja tj. 30 g zawiera około 30 kcal.

Przygotowanie:

Dynię obieramy, oczyszczamy z pestek i kroimy na kilku milimetrowe kawałki (ja użyłam maszynki do ucierania z wkładką do krojenia plastrów). Mocniej dociskając dynię do ostrza uzyskamy grubsze kawałki, a gdy będziemy tylko lekko ją dociskać plastry będą cieńsze.

Do blendera wkładamy porwaną algę nori i dodajemy resztę składników – jest to nasza marynata. Miksujemy ją do uzyskania w miarę gładkiej konsystencji. Dynię przekładam do miseczki, wlewamy marynatę i dokładnie mieszamy – najlepiej rękoma, by wszystkie plastry dyni były dobrze obtoczone marynatą. Dynię przykrywamy folią i odstawiamy do lodówki na około 2-3 godziny.

Po tym czasie piekarnik nagrzewamy do 220 stopni. Dynię rozkładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy około 20 minut. Dyni powinna być upieczona, miękka, ale nie wysuszona. Smacznego!