Straszna ochota naszła mnie dzisiaj na taką kanapkę. Na wegańskie panini zawsze jest dobra pora! Mój mąż udowodnia to zjadając taką kanapkę na obiad, a kolejną na kolację. Jakby zostało składników na trzecią to pewnie na śniadanie też by ją wsuną. Wegańskie panini to nic innego jak zapiekana kanapka z pity (przepis tutaj) oraz dowolnych składników. To od nas zależy co będzie w środku.
U mnie składniki zależne były od tego co akurat miałam w lodówce: resztka awokado, końcówka pieczeni (przepis tutaj), którą przysmażyłam z przyprawą do kebaba, pomidorek, kapusta pekińska, papryka, cebulka i pieczarki. Do tego sos i pyszna kanapka gotowa!
Składniki (przykładowe składniki, które akurat miałam):
Chlebek pita (jak będziecie sami robić, to zróbcie duży, żeby kanapka ładnie się złożyła)
Kika plasterków pomidora
1 pieczarka
Kawałek kapusty pekińskiej
Kawałek cebuli
Kilka paseczków żółtej papryki
2 łyżki awokado
Sos jogurtowy
Sos pomidorowy
Kilka plasterków pieczeni
Przyprawa do kebaba
Odrobina oleju np. rzepakowego
1 kanapka to około 270 kcal.
Przygotowanie:
Włączamy elektrycznego grilla lub rozgrzewamy grillową patelnię. Paprykę, pieczarki i cebulę kroimy w plasterki, które następnie grillujemy. Kapustę drobno siekamy, a pieczeń kroimy na niezbyt grube kawałki.
Na osobnej (już zwykłej) patelni rozgrzewamy odrobinę oleju do smażenia, wrzucamy pieczeń i posypujemy ją przyprawą do kebaba. Podsmażamy pieczeń przez kilka minut, aż kawałki zrobić się chrupiące.
Grillowane warzywa zdejmujemy z grilla i wkładamy na chwilę pitę. Po chwili wyciągamy chlebek i nakładamy na niego składniki: smarujemy awokado, kładziemy warzywa i pieczeń i całość polewamy sosami. Dokładnie składamy kanapkę i wkładamy do grilla (jak nie macie grilla tylko używacie patelni to proponuję położyć coś ciężkiego na kanapkę i po kilku minutach grillowania przewrócić ją na drugą stronę). Grillujemy około 5 minut.
Brak komentarza