Dla mnie barszcz wigilijny musi być zrobiony za zakwasie (przepis tutaj). Właśnie tym różni się od zwykłego barszczu, który jadamy w ciągu całego roku. Dzięki niemu ma swój charakterystyczny kwaskowaty smak, który nie każdemu jednak odpowiada. Mi smakuje, ale tylko podczas świąt.
Właśnie tak tradycja zakorzeniła się w moich kubkach smakowych. Z resztą, jak sama nazwa wskazuje, jest to barszcz wigilijny.
Składniki (2 litry barszczu):
1,75 litra wody
1 marchewka
1 pietruszka
Kawałek selera
2 listki laurowe
3 ziarenka angielskie
800 g buraków
Około 400 ml zakwasu z buraków
1 łyżeczka cukru
Sól, pieprz
2 ząbki czosnku
3 grzybki suszone
½ jabłka
Przygotowanie:
W 1,75 litra wody gotujemy obrane i pokrojone warzywa (od razu wrzucamy listki laurowe, ziela angielskie i grzybki). Gotujemy bulion około 45 minut. Po tym czasie wyjmujemy warzywa i wlewamy zakwas -po dodaniu zakwasu nie możemy zagotować barszczu! Wyciskamy przez praskę 2 ząbki czosnku i doprawiamy barszcz cukrem, solą i pieprzem. Podajemy z uszkami nadziewanymi grzybami (z tego przepisu).
Brak komentarza