Chałczek – składane ciasto wegańskie

Przyznam szczerze, że miałam problem ze znalezieniem nazwy dla tego ciasta. Nie jest to zawijas, bo się go nie zwija, nie jest to też rasowy przekładaniec, bo nie przekłada się go niczym. Tak naprawdę to rozwinięte ciasto składa się w harmonijkę, więc powstało po prostu chałwowo-czekoladowe składane ciasto wegańskie. Ktoś z Was zaproponował ciekawą nazwę i postanowaiłam nazwać ciasto właśnie w ten sposób. Uwaga, uwaga, oto chałczek – składane ciasto wegańskie.

Dlaczego ciasto z chałwą? Z prostej przyczyny. Kupiłam chałwę, która okazała się być inna niż zakładałam (myślałam, że to taka prawdziwa turecka chałwa konsystencją przypominająca watę cukrową). Jednak był to tradycyjny blok chałwy, czego nie było widać na pierwszy rzut oka. Nie jestem fanką takiej chałwy, a przynajmniej w czystej postaci, więc postanowiłam ją spożytkować w innyc sposób. Poniżej znajdziecie przepis oraz filmik z wykonania ciasto. Gorąco polecam obejrzenie wideo.

Składaniki (foremka 30x12cm):

400 g mąki T450
30 g świeżych drożdży
150 g cukru
200 ml mleka sojowego
70 ml oleju rzepakowego
200 g chałwy
50 ml mleka sojowego
100 g gorzkiej czekolady
70 g orzechów włoskich
Syrop z agawy do posmarowania ciasta

Przygotowanie:

W misce rozkruszamy drożdze, dodajemy łyżeczkę cukru i wlewamy mleko (letnie). Dokładanie mieszamy i od razu dodajey trochę mąki – by powstał zaczyn (masa ma być lekko gęsta). Zaczyn odstawiamy na chwilę, by drożdże zaczęły pracować. W tym czasie przygotowujemy masę chałwową i resztę nadzienia. Chałwę umieszczamy z malakserze, dolewamy 50 ml mleka i blendujemy całość na gładką masę. W drugim malakserze miksujemy czekoladę na bardzo drobne kawałki (wręcz na pył), następnie siekamy orzechy – również w malakserze lub przy pomocy noża. Wracamy do zaczynu – jeśli na powierzchni pojawiają się bąbelki, to znaczy, że drożdże się aktywowały i można wyrabiać ciasto właściwe. Resztę mąki przesiewamy przez sito do zaczynu. Dodajemy cukier i mieszamy przy pomocy robota lub ręcznie. Dodajemy olej i dalej wyrabiamy ciasto. Po około 5 minutach wyrabiania ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do podwojenia objętości (około 1,5 godziny). Nastawiamy piekarnik na 180 stopni. Ciasto wyjmujemy na posypany mąką blat i wałkujemy je na kwadrat o wymiarach 40×40 cm. Ciasto smarujemy masą chałwową, posypujemy czekoladą i orzechami. Ciasto tniemy na 5 pasków i każdy pasek składamy w harmonijkę (patrz filmik). Harmonijki przekładamy pionowo do foremki wyłożonej papierem do pieczenia i smarujemy z wierzchu syropem z agawy. Ciasto pieczemy przez 45 minut. Po tym czasie wyłączamy termoobieg i pieczemy ciasto jeszcze 10 minut.