Nie ma świąt bez sernika. Mowa oczywiście o wegańskim serniku. W tym roku zrobiłam świąteczny sernik z malinami i ganache. Jak wyszedł? Tak, że znawca, koneser i wielbiciel serników powiedział, że gdyby nie wiedział, że jest to wegański sernik, to by w życiu się nie poznał. Można? Można! 😀
Przepis na ten sernik wrzuciłam już dawno temu, ale lekko go zmodyfikowałam: zamiast musu malinowego dałam mrożone maliny do środka sernika, a na wierzch polałam ganache. Już wiem, że na sylwestra powtórzę to ciacho.
Składniki (okrągła blacha 24 cm):
Spód:
100 g mąki pszennej T450
70 g margaryny wegańskiej
3 łyżki cukru
1 łyżka jogurty sojowego
Masa „serowa”:
400 g okary sojowej
150 g tofu
170 g sojowego jogurtu naturalnego
100 ml mleka roślinnego (dałam orkiszowe)
170 g cukru
Sok z 1,5 cytryny
1 opakowanie budyniu waniliowego (40 g)
30 g mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka esencji z wanilii
3 garście mrożonych maln
Ganach:
200 ml śmietanki sojowej
1 tabliczka gorzkiej czekolady
Przygotowanie:
Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni.
Przygotowujemy spód. Margarynę ścieramy na tarce, dodajemy mąkę, cukier i ucieramy ciasto. Pod koniec dodajemy jedną łyżkę jogurtu i dalej wyrabiamy ciasto. Formę wykładamy papierem do pieczenia i rozprowadzamy równomiernie ciasto. Wstawiamy do lodówki na czas rozgrzania się piekarnika. Gdy się nagrzeje, nakłuwamy ciasto widelcem i pieczemy przez 15 minut.
Okarę sojową razem z tofu, jogurtem i mlekiem miksujemy na gładką masę. Dodajemy sok z cytryny, cukier, wanilię i dalej miksujemy. Na koniec dodajemy budyń, mąkę ziemniaczaną i miksujemy ostatni raz. Na upieczony spód wykładamy mrożone maliny i przelewamy masę serową. Ciasto pieczemy 30 minut. Po tym czasie wyłączamy piekarnik, uchylamy drzwiczki piekarnika i czekamy aż ciasto znacznie wystygnie. Po około 30 minutach, jeszcze letni sernik wyjmujemy i całkowicie studzimy. Gdy wystygnie wkładamy go na minimum godzinę do lodówki, by się odpowiednio schłodził.
Gdy ciasto przestygnie przygotowujemy ganache. W małym garnku podgrzewamy śmietankę sojową i dodajemy połamaną gorzką czekoladę. Gdy czekolada całkowicie się roztopi przelewamy ją na ciasto. Przed podaniem chłodzimy ciasto w lodówce przez min. 3 godziny. Smacznego!
Brak komentarza