Już nie raz robiłam wegańskie gofry, ale nigdy nie udało mi się zrobić takich, z których byłabym w 100 % zadowolona. A to nie były chrupiące, a to się przyklejały do gofrownicy, a to nie rosły jak powinny. Zawsze było coś nie tak, aż do dzisiaj! Mąż poprosił o gofry na śniadanie, więc przejrzałam kilka niewegańskich przepisów w Internecie i stworzyłam przepis na doskonałe gofry wegańskie!
Często robię tak, że przed stworzeniem własnego przepisu inspiruję się tymi niewegańskimi. Wtedy zastanawiam się jak zastąpić na przykład jajka, albo inne produkty mleczne, znajduję odpowiedni zamiennik, testuję i gotowe. Tak właśnie powstały dzisiejsze gofry. Pięknie się pieką. Nie przyklejają się do gofrownicy, są pyszne, złociste i chrupiące! Jeśłi lubicie gofry to musiscie wypróobwać ten przepis!
Składniki (9 gofrów):
1½ szklanki mąki T450
1 i 1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
1/3 łyżeczki sody
2 łyżeczki cukru pudru
1 łyżeczka cukru wanilinowego
Szczypta soli
80 g maragaryny wegańskiej
1 i 1/3 szklanki mleka sojowego
4 łyżeczki zamiennika jajka w proszku + 70 ml wody
Odrobina oleju kokosowego do posmarowania gofrownicy
Owoce, cukier puder, śmietanka.
Przygotowanie:
Mąkę przesiewamy przez sito do miski. Dodajemy wszystkie suche składniki (oprócz zamiennika jajka, który ubijemy z wodą). Dokładnie mieszamy.W małym garnku lub w mikrofali rozpuszczamy margarynę. W wysokim naczyniu ubijamy zamiennik jajka z wodą – powstanie ubita piana (nie będzie całkowicie sztywna). Do suchej mieszanki dodajemy rozpuszczone masło, mleko oraz ubitą pianę i dokłądnie mieszamy. Ja do mieszania wykorzystałam bledner ręczny z końcówką ubjaczki. Ciasto będzie dość gęste. Gorfrownicę podłączamy do prądu i czekamy, aż osiągnie odpowiednią temperaturę. Gdy się nagrzeje smarujemy wnętrze gofrownicy odrobiną oleju kokosowego – czynność powtarzamy przed każdym pieczeniem. Zamykamy gofrownicę, by tłuszcz się nagrzał. Po około 1 minucie nakładamy ciasto, tak by pokryło ¾ powierzchni każdego kwadratu (ja mam gofrownicę na 2 kwadratowe gofry). Zamykamy gofrownicę i pieczemy gofry przez 4 minuty. Gofrownica będzie piszczeć i pufać, ale nie przejmujcie sie tym. Po 4 minutach delikatnie otwórzcie gofrownicę (jeśli będzie się ciężko otwierać należy lekko szrpnąć do góry). Gofry zdjemujemy na kratę lub drucianą paterę – chodzi o to, by stygnąc, gofry nie namiękły. Gofry jemy z tym co najbardziej lubimy. Ja podałam z bitą śmietanką sojową (do śmietanki dodałam śmietan-fix zgodnie z intrukcją na opakowaniu), sezonowymi owocamu i cukrem pudrem. Śniadanie palce lizać.
4 Komentarze
Chętnie skorzystam z Twojego przepisu na gofry! wyglądają bardzo apetycznie
Są pyszne! Polecam!
Co to jest zamiennik jajka w proszku?
Coś takiego:
http://www.glutenfree24.pl/produkt,95,248-zastepnik_jajka_bezglutenowy_niskobialkowy_pku_200g.html?ln=pl