Gotowanie, pieczenie i tym podobne kreatywne zabawy w kuchni od zawsze były moim hobby. Prawdziwa zabawa zaczęła się jednak dopiero w momencie, gdy razem z mężem przeszliśmy na weganizm. To wywróciło wszystko do góry nogami. Inne składniki, inne pomysły, inne zasady panujące w kuchni. Zdaniem wielu osób – zaczęła się wegetacja.
Właśnie stąd wzięła się przewrotna nazwa mojej strony internetowej. Choć sposób żywienia i potrawy, które przygotowuję są całkowitym zaprzeczeniem wegetacji, to pamiętam wyobrażenie mojego męża na temat naszej diety w dniu odstawienia produktów odzwierzęcych: do końca życia będę jadł chleb z pomidorem. Czas pokazał, jak mylna była to opinia. Z produktów roślinnych bez problemu można przygotować pyszne, zdrowe i pożywne dania, bez względu na to czy chodzi o śniadania, obiady, kolacje, desery czy dodatki.
Na imię mam Gosia i kuchni wegańskiej uczyłam się sama. Korzystałam ze stron internetowych, blogów, książek, a do tego dołożyłam całe mnóstwo praktyki. Obecnie bez przerwy eksperymentuję robiąc albo coś z niczego, albo wykorzystując specjalnie zakupione produkty. I non stop słyszę męża proszącego, bym zapisywała to, co robię, bo jest świetne. Stwierdziłam, że strona „vegetujemy” pozwoli mi nie tylko systematycznie spisywać wszelkie przepisy, ale również poznać opinie innych osób na ich temat.
Bardzo mi miło, że tu jesteś! Będę wdzięczna za każdy komentarz i każdą opinię, a najprzyjemniej będzie mi słyszeć, że przygotowane przeze mnie przepisy Ci smakują. „Powegetujmy” wspólnie!